Volvo V40 – jaki silnik ?

Gama silników Volvo V40 II – przegląd jednostek benzynowych i Diesla

Volvo V40 drugiej generacji, produkowane w latach 2012–2019, to jeden z najciekawszych kompaktów klasy premium na rynku wtórnym. Jednak dla osoby szukającej tego modelu, spojrzenie w katalog silników może przyprawić o zawrót głowy. Dlaczego? Ponieważ pod maską V40, w zależności od rocznika, pracowały konstrukcje pochodzące od trzech różnych producentów: Forda, PSA oraz autorskie jednostki Volvo. Zrozumienie tego „miszmaszu” jest kluczowe dla podjęcia świadomej decyzji zakupowej.

W początkowym okresie produkcji (do około 2014/2015 roku) Volvo V40 mocno bazowało na współpracy z Fordem. Wiele silników benzynowych to znane jednostki EcoBoost, ukryte pod szwedzkimi oznaczeniami T2, T3 czy T4. W gamie diesli, podstawowe warianty D2 były z kolei konstrukcjami francuskiego koncernu PSA. To sprawdzone, ale i wymagające specyficznej obsługi motory. Jednak prawdziwa rewolucja nadeszła wraz z wprowadzeniem rodziny silników Drive-E (VEA). Są to autorskie, 4-cylindrowe konstrukcje Volvo o pojemności 2.0 litra, które sukcesywnie wypierały starsze jednostki, zarówno benzynowe, jak i wysokoprężne.

Wybierając Volvo V40, nie można sugerować się wyłącznie oznaczeniem na klapie bagażnika. Przykładowo, emblemat „D3” może oznaczać zarówno 5-cylindrowy, kultowy silnik o pojemności 2.0 litra, jak i nowocześniejszą, 4-cylindrową jednostkę o tej samej pojemności, ale zupełnie innej charakterystyce pracy i kosztach serwisu. Dlatego tak ważna jest weryfikacja kodu silnika oraz roku produkcji.

Najlepsze silniki benzynowe w Volvo V40 – analiza wersji T3 i T4

Wśród silników benzynowych, wersje oznaczone jako T3 i T4 cieszą się największym zainteresowaniem. Oferują one idealny kompromis między osiągami a kosztami eksploatacji. Aby jednak dokonać właściwego wyboru, musimy podzielić te jednostki na dwie ery: erę Forda (1.6 litra) oraz erę Volvo (2.0 litra).

Jednostki 1.6 Turbo (Ford EcoBoost)

W modelach przed liftingiem (głównie lata 2012–2015), pod oznaczeniami T3 (150 KM) i T4 (180 KM) kryją się silniki 1.6 z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Są to dynamiczne jednostki, które zapewniają kompaktowemu Volvo bardzo dobre osiągi. Ich zaletą jest szeroka dostępność części zamiennych, ponieważ jest to konstrukcja bliźniacza do fordowskiego 1.6 EcoBoost. Należy jednak pamiętać o układzie chłodzenia, który w tych silnikach bywa newralgicznym punktem – zaniedbanie pompy wody lub nieszczelności mogą doprowadzić do przegrzania głowicy, co generuje wysokie koszty naprawy.

Jednostki 2.0 Drive-E (Konstrukcja Volvo)

Od 2015 roku Volvo zaczęło wprowadzać własne silniki z rodziny VEA. Tutaj pod oznaczeniami T2, T3 i T4 znajdziemy zazwyczaj silnik o pojemności 2.0 litra (choć zdarzały się też 1.5 w połączeniu z automatem). Dwulitrowe T3 o mocy 152 KM to prawdziwa perełka na rynku wtórnym. Jest to silnik „zdławiony” elektronicznie, co oznacza, że posiada ogromny zapas wytrzymałości mechanicznej. Cechuje się wysoką kulturą pracy i brakiem typowych wad konstrukcyjnych poprzednika. Jeśli budżet na to pozwala, wersja 2.0 T3 jest zdecydowanie bardziej rekomendowanym wyborem niż starsze 1.6, oferując większą elastyczność i potencjalnie dłuższą żywotność.

Diesel w Volvo V40 – opinie o jednostkach D2, D3 i D4

Silniki wysokoprężne w Volvo V40 to temat rzeka, ale dla wielu kierowców pokonujących długie trasy, diesel pozostaje jedynym słusznym wyborem. Gama otwiera się modelem D2, a kończy na mocnych wariantach D4. Różnice między nimi są jednak kolosalne, nie tylko w mocy, ale i w architekturze.

Ekonomiczny mistrz: 1.6 D2

Podstawowy diesel D2 (1.6 litra, 115 KM) to znana konstrukcja PSA (1.6 HDi). Jest to silnik dla osób, dla których priorytetem jest wyłącznie niskie spalanie. V40 z tą jednostką potrafi zadowolić się 4-5 litrami oleju napędowego na 100 km. Dynamika jest jednak przeciętna, a przy wyższych przebiegach trzeba liczyć się z koniecznością regeneracji wtryskiwaczy czy wymiany filtra FAP (który na szczęście w tej wersji jest stosunkowo tani w obsłudze). To dobry wybór do spokojnej jazdy, ale nie pasuje do sportowej sylwetki V40.

Ostatni bastion 5 cylindrów: 2.0 D3/D4 (R5)

Dla fanów marki, najciekawszą propozycją są silniki 5-cylindrowe o pojemności 2.0 litra, montowane w pierwszych latach produkcji. Dźwięk tej jednostki jest niepodrabialny i nadaje autu charakteru, którego brakuje konkurencji. Wersje D3 (150 KM) i D4 (177 KM) w układzie R5 są bardzo trwałe, choć ich serwis jest droższy niż w przypadku 4-cylindrowych odpowiedników. Ze względu na ciasną zabudowę pod maską, proste czynności serwisowe mogą być bardziej czasochłonne.

Nowoczesność: 2.0 Drive-E (D2, D3, D4)

W nowszych rocznikach wszystkie diesle zastąpiono 4-cylindrową rodziną VEA. Nawet D2 stało się dwulitrową jednostką o mocy 120 KM. Są to silniki bardzo kulturalne i dynamiczne, jednak ich osprzęt jest skomplikowany (rozbudowany system EGR, często układ AdBlue w nowszych rocznikach). Mimo to, 2.0 D3 (150 KM) z rodziny VEA uchodzi za złoty środek – jest szybszy niż stare 1.6 D2 i oszczędniejszy niż 5-cylindrowe R5.

Awaryjność i spalanie – który silnik w V40 jest najmniej problematyczny?

Analizując awaryjność, należy pamiętać, że Volvo V40 to auto skomplikowane elektronicznie, a koszty serwisu w ASO są wysokie. Dlatego wybór trwałej jednostki napędowej jest kluczowy dla portfela właściciela. Poniżej przedstawiamy zestawienie popularnych silników pod kątem ich realnego spalania oraz typowych problemów, z jakimi zmagają się użytkownicy.

Z perspektywy mechaników, najmniej problemów sprawiają wolnossące benzyny (których w V40 niestety brak) oraz… 2-litrowe jednostki benzynowe Volvo (VEA), pod warunkiem regularnej wymiany oleju. Wczesne wersje silników VEA (zarówno benzynowe, jak i diesle) miały problemy z poborem oleju przez wadliwe pierścienie tłokowe, ale w przypadku V40 większość egzemplarzy na rynku wtórnym pochodzi z okresu, gdzie problem ten został już zminimalizowany lub wyeliminowany.

Warto zwrócić uwagę, że silniki benzynowe 1.6 EcoBoost (T3/T4) są wrażliwe na instalacje LPG. Bezpośredni wtrysk paliwa sprawia, że montaż gazu jest kosztowny i nie zawsze opłacalny. Jeśli planujesz jeździć na gazie, V40 może nie być najlepszym kandydatem, chyba że zdecydujesz się na dedykowaną instalację do wtrysku bezpośredniego.

Werdykt: jaki silnik w używanym Volvo V40 warto ostatecznie wybrać?

Odpowiedź na to pytanie zależy w dużej mierze od budżetu oraz sposobu użytkowania samochodu. Volvo V40 to auto, które daje mnóstwo frajdy z jazdy, o ile jednostka napędowa nie jest źródłem nieustannych problemów. Biorąc pod uwagę relację ceny do jakości, trwałości oraz przyjemności z jazdy, możemy wyłonić faworytów.

Jeśli szukasz samochodu z roczników 2012–2015, najciekawszym wyborem jest 5-cylindrowy diesel D3 (2.0 R5). To ostatnia szansa na posiadanie w kompakcie silnika o tak wyjątkowym brzmieniu i charakterystyce, który przy odpowiedniej dbałości zrobi przebiegi rzędu 400-500 tysięcy kilometrów. Jeśli wolisz benzynę z tego okresu, T3 (1.6) będzie akceptowalne, ale wymaga wnikliwej kontroli układu chłodzenia przed zakupem.

Dla dysponujących większym budżetem i celujących w roczniki po 2015 roku, absolutnym zwycięzcą jest benzynowe T3 o pojemności 2.0 litra (Volvo VEA). To silnik, który łączy nowoczesność z wysoką trwałością. Jest pozbawiony wad konstrukcyjnych starszych jednostek Forda, oferuje świetną elastyczność i rozsądne spalanie. W przypadku diesli z nowszych lat, 2-litrowe D2 lub D3 będą bezpiecznym wyborem na trasy, pod warunkiem zweryfikowania historii serwisowej pod kątem wymian oleju (zalecane co 10-15 tys. km, a nie co 30 tys. km jak sugerował producent).

Podsumowując, unikaj najtańszych egzemplarzy z niejasną historią, szczególnie w przypadku diesli 1.6 z dużym przebiegiem. Volvo V40 to segment premium, a to oznacza, że oszczędności przy zakupie szybko zemszczą się w warsztacie. Postaw na sprawdzone 2-litrowe konstrukcje Volvo, a auto odwdzięczy się wysokim komfortem i bezawaryjnością.